Artykuły
Ta historia miała miejsce w rzeczywistości. Nikt z osób podanych przez autora nie ucierpiał, na skutek nadmiernego konfliktu międzypokoleniowego...
więcej...
Pośród kilometrami ciągnącej się smętnej wstęgi mgły, która niczym całun okrywała gasnące drzewa i krzewy, dało się gdzieniegdzie zauważyć ślady życia. To dzika kaczka przemknęła tuż nad ziemią, to znowu kropawy bażant przemaszerował z dostojnie podniesioną głową. Gdzieś w oddali rozległ się wrzask wystraszonej sroki. Później cisza. Mgła gęstniała z każdą minutą, po kilku godzinach jej triumf nad całą wiślaną doliną był niepodważalny. Dotarła do najdalszych zakątków, przesączyła się przez gęste chaszcze i wypełniła szarością przestrzeń pomiędzy wałami. W takie dni wielka rzeka, szemrząc cichutko, opowiada nadbrzeżnym wierzbom cudne historie, a te pochylają nisko swoje rosochate głowy, aby nie umknął choćby jeden szczegół z powierzanych tajemnic.
więcej...
To było ładnych parę lat temu : tak z dychę z "góralskim hakiem" ( góralski hak jak wiadomo wynosi drugie tyle). Byłam ze trzydzieści kilo młodsza i pod względem wędkarskim nastawiona konsumpcyjnie, co było o tyle zrozumiałe, że:
1/ z mięskiem w sklepach było bardzo krucho
2/ ryb w rzekach było sporo
Wybieraliśmy się z Tomaszem nad Zalew Sulejowski, z którego kto żyw przywoził leszcze jak łopaty, łowione na ryż preparowany. Jak wszyscy- to wszyscy, Ewcia też- postanowiłam. Cały wieczór szykowałam sprzęt, pakowałam kanapki, termos z kawą wzmocnioną (chłodne przeciez poranki...) no i wędkarskie "smakołyki" dla rybek. O trzeciej nad ranem zapakowaliśmy się w pamiętną Syrenkę 105 kuzyna Ryśka i w drogę!!! Wybraliśmy stanowiska od strony Tresty. Rozbilismy "obozowisko", łyk pospiesznej kawy sparzył usta i... nad wodę. Każdy rozstawiał swoje stanowisko, szykował podpórki, zakładał siatkę......
więcej...
Jacek Jóźwiak <>
Środa 14 Listopad 2001
Wędkarz mieszkający nad jedną z głównych rzek Polski jest w uprzywilejowanej sytuacji. Wystarczy, że włączy radio na kilka minut przed południem i już może się dowiedzieć, czy rzeka nie szykuje mu niespodzianki. Na podstawie codziennych komunikatów o stanie wód daje się przewidzieć także, jak bądzie wyglądać przyujściowy odcinek rzek wpadających do tych największych.
więcej...
Wybierając się na ryby, czy gdziekolwiek...
więcej...
Trzydziestoletni zalew na Bystrzycy spotkało to, co spotka każdy tego typu zbiornik zaporowy na rzece: eutrofizacja. Od kilku ostatnich lat woda zamienia się w nim w zielonobrązową zupę. Nie chodzi tylko o kolor – sinice są groźne dla zdrowia. Zalew przestał być więc miejskim kąpieliskiem, nawet uprawianie sportów wodnych stało się ryzykowne.
więcej...
Nasz znajomy, Wacek, skąd inąd poważny właściciel poważnej firmy budowlanej, podobnie jak my zarażony jest wirusem W. W swych licznych podróżach w tzw. „teren” wyszukuje miejsca, gdzie można zamoczyć kija z nadzieją na przygodę. W piątek zadzwonił do nas z informacją działającą jak iskra elektryczna: „pakujcie klamoty, Ewa rób ten swój pieroński mintokur ( czytaj: tajna zanęta własnej receptury), rano jedziemy. Będę po was o szóstej!”
więcej...
Jacek Jóźwiak <>
Czwartek 11 Kwiecień 2002
Wędzisko do łowienia płoci musi być lekkie, delikatne, cięte. Płoć kojarzy się przede wszystkim z finezją przepływanki. Różni się ona zasadniczo od zestawów używanych do połowu innych ryb.
więcej...
Polecamy
«Zgłoś "Rekord Rybiego Oka" »
więcej...
Wody
Niestety obecnie w okresie od 1 maja do 31 sierpnia Nysa Kłodzka pomiędzy Młynowem a Bardem, to nie rzeka a autostrada pontonowa !!!!
Rzeka dosłownie zostaje "rozjeżdżona" pontonami popularnych spływów przełomem bardzkim.
Presja pontonowców jest na poziomie kilkudziesięciu stu-kilkudziesięciu pontonów na godzinę!!!
Nie można zarzucić wędki ,aby ktoś nie płynął.
Rzeka na tym odcinku tylko niekiedy przekracza głębokość 1 m, więc pontony "rozpływają" ją do dna , płosząc ryby i wszystko co w wodzie żyje.
My wędkarze płacimy za zarybianie rzeki, a pontonowcy z niej wyciągają kasę, bez umiary, bez opamiętania !!!
SKANDAL !!! Polecam w lipcu postać na moście w Podtyniu i policzyć pontony !!!
Nyska Kłodzka - Średnia rzeka nizinna
Ocena wody: 4 /5
(4 )
Dziękujemy za Twoją ocenę!
Ty już oceniałeś/aś tę stronę, oceny można dokonywać tylko raz!
Twoja ocena została zmieniona, dziękujemy za ocenę!
Kwatery, Łowiska, Firmy
Organizujemy kilkudniowe wyprawy wędkarskie na Wyspach Kanaryjskich
więcej...
Słownik
Rząd ryb należący do Nadgromady Żuchwowce , Gromady Ryby Chrzęstne , Podgromady Spodouste , Nadrząd Bokoszpare
więcej...
Znad wody
Filmik jednego z setek ciezkich holi.
Żródło: Rybie Oko
więcej...
Na I Ogólnopolskie Zawody Wędkarskie o Puchar PROS zaprasza AJ Group Sp. z o.o. Impreza odbędzie się 25 czerwca 2016 roku na terenie Ośrodka Wypoczynkowego ,,Przystań” w Koninie-Gosławicach. Współorganizatorem jest Koło Polskiego Związku Wędkarskiego nr 41 przy elektrowni ,,Pątnów”. Zawody objął patronatem Prezydent Miasta Konina.
Organizatorzy oczekują na uczestników od godziny 7.00. Trzygodzinna rywalizacja rozpocznie się o godzinie 10.30, po przejeździe na łowisko, losowaniu i przygotowaniu stanowisk. Dla najlepszych zawodników przygotowano atrakcyjne nagrody finansowe i rzeczowe.
Żródło: Rybie Oko
75 lat istnienia jedynej w Polsce szkoły rybackiej w Sierakowie Wielkopolskim, której działalność zaczęła się tuż przed II wojną światową. Szkoła ściśle współpracowała z PZW, a jednym z nauczycieli był wicemistrz świata w wędkarstwie muchowym Zenon Kędziora.
Żródło: Wrzesław Mechło absolwent 1977 r
więcej...
Wędkarski Dzień Dziecka w Częstochowie
Rybactwo (nie)zrównoważone (1)
Największy w Polsce międzynarodowy SKOK ADRENALINY!
Pierwsze koty za płoty, czyli jak oswajałem kij z cynglem ;)
Na dorszach byłem&#8230;
Brania
Chciałem zgłosić mojego karasia 1,28kg (38cm) jako rybę medalową.
Tego dnia łowiłem z moim tatą na rzece Wisłok w pobliżu domu mojej babci. Łowiłem metoda spławikową po wcześniejszym zanęceniu. Ryby brały nieregularnie, ponieważ płoszył je drapieżnik. Około godz. 19.30 miałem branie i po zacięciu poczułem mocną rybę. Wyholowałem karasia srebrzystego. Tak dużej ryby jeszcze nie złowiłem, bo po mierzeniu i ważeniu okazało się, że spełnia normę medalową. Sprzęt, to stary teleskop taty, żyłka 018mm spławik Jaxon 1,5g i przynęta kukurydza + bialy robak. Tego dnia złowiłem jeszcze 2 karasie, tylko mniejsze. To był dla mnie bardzo dobry dzień. Wiktor.
więcej...
Hyde Park
Drodzy moi, co się dzieje?
Zastój jakiś? – niezła heca,
Fajny portal nudą wieje,
Chyba trzeba dowalić,
Komuś ostro do pieca.
Albo jak mówią niektórzy,
Włożyć kij w mrowisko,
Aby ruszyć zgnuśniałe, HP środowisko.
więcej...
siemka !!!
Ocena: 4 /5
(3 )
Dziękujemy za Twoją ocenę!
Ty już oceniałeś/aś tę stronę, oceny można dokonywać tylko raz!
Twoja ocena została zmieniona, dziękujemy za ocenę!
Humor
Na Pacyfiku spotkały się dwa rekiny.
- Co ostatnio jadłeś, pyta się jeden drugiego?
- Polaka odpowiada pierwszy rekin.
- I co?
- Przez cały tydzień miałem kaca.
- To nic mówi drugi rekin.
- Ja zjadłem Ruskiego i przez cały tydzień rzygam medalami!!!!!