Lubię maszerować w upalny czerwcowy dzień wśród wysokiej trawy, gdy spod nóg wyskakują żaby, a nad głową krążą setki podnieconych rozgrzanym powietrzem i zapachem potu owadów. Taka trawa porasta nieskoszone wały przeciwpowodziowe, które bronią okolicznych chałup przed naporem Wisły. Człowiek idzie i zastanawia się, co go spotka, kiedy skręci przy trzech wysokich jesionach, które są niezawodnym drogowskazem do ulubionej miejscówki.

więcej...

No i pięknie. Beton ruszył do ataku i ma nadzieję na więcej. To jakiś cymbał obudził nieszawskiego smoka to znowu jakiś bisnesmensch próbuje wybudować MEW`kę, a jakiś rozumny inaczej chce wybudować tunel pod Tatrami. I znowu tzw. społeczeństwo podzieli się na tych, co są za i takich, co przeciw. Ba, pewnie i tacy będą, co są za a nawet przeciw. Tyle że koniec końców w dupę (sorry w odwłok) dostanie przyroda. Pamiętacie piosenkę Jonasza Kofty "Pamiętajcie o ogrodach"? Jest dalej aktualna.

więcej...

Co i rusz, szczególnie w sezonie ogórkowym....

więcej...

W zasadzie, sprawa wygląda dość prosto ale warto trzymać się kilku podstawowych reguł,
które postaram się podać, by nieco rzecz wszystkim ułatwić.

Zaczynajmy więc razem...

więcej...

W połowie grudnia wreszcie chwycił mróz. Jezioro pokryło się w nocy warstewką lodu, który z dnia na dzień grubiał coraz bardziej. Na przybrzeżnych zatoczkach zaczęły się ślizgać dzieciaki, ale mało, kto próbował zapuszczać się dalej. Kilka dni później posypało śniegiem. Widoczne jeszcze poprzedniego w lodzie spękania i zamrożone bąbelki powietrza zostały przykryte kilkucentymetrową warstwą puchu. I tak na tydzień przed Wigilią jednolita biała tafla przykryła jezioro jakby przygotowując je do snu zimowego.

więcej...

Coraz rzadziej, ale zdarza się nam oglądać rzeczy niesamowite. Kiedyś, siedząc nad Wartą, oglądałem boleniową furię. Ten obraz, na trwale zapadł w mej pamięci. Pisząc, to opowiadanie, nasunęło mi się skojarzenie z baletem i muzyką.

więcej...

Wyjście na ryby, zwykle poprzedzone jest przygotowaniami. Tak więc, najpierw plan. Jaki gatunek będzie przedmiotem naszego zainteresowania. Czy będą to drapieżniki, czy też spokojnego żeru? Jaka woda? Rzeka, jezioro, który z odcinków? Którą z metod preferować na istniejące warunki pogodowe, a także planowaną porę dnia, czy nocy? Dobór i przygotowanie sprzętu do wybranej techniki, przygotowanie zanęt, przynęt itd.

więcej...

Potrawa szybka i dobra. Można też wykazać trochę własnej inicjatywy i dodać przyprawy według własnego smaku.

więcej...