Wyprawa na szczupaka |
Kupujemy nową żyłkę, nawijamy na kołowrotek, dowiązujemy przynętę, rzut, zaczep i...
...nasz ulubiony wobler pozostał w wodzie. Dobrze, że to nie szczupak był tym zaczepem, bo żal jeszcze większy. To wszystko przez tych producentów, którzy podają zawyżoną wytrzymałość żyłki myślimy, obiecując że już nigdy więcej nie kupimy tego towaru. Przecież na szpulce pisało, że nasza 0,20 powinna wytrzymać 5 kg, a trzasnęła przy pierwszym mocniejszym pociągnięciu.
Wartość podana na opakowaniu określa wytrzymałość liniową żyłki (na rozciąganie), nie uwzględniającą węzłów, a właśnie one mogą spowodować obniżenie wytrzymałości naszego zestawu. Najbardziej znanym węzłem jest pętelka, służąca do łączenia przyponu z linką główną lub do mocowania zestawu np. do szczytówki „bata”. Większość wędkarzy wykonuje ten węzeł układając żyłkę w tzw. ósemkę.
Niestety ten węzeł obniża wytrzymałość żyłki aż o 47 %, czyli jakbyśmy łowimy na żyłkę o średnicy 0,14 mm! Natomiast zakończenie żyłki pętelką wykonaną w ten sposób
obniża wytrzymałość liniową tylko o 16 %. Jeszcze lepszym, chociaż bardziej skomplikowanym węzłem jest
Tu stracimy tylko 12% wytrzymałości liniowej i jest to dobry węzeł do przywiązania woblera, bo będzie on zawieszony na pętelce nie tłumiącej jego wabiących ruchów.
Wykonując zbieżny przypon muchowy z poszczególnych odcinków żyłki o różnych średnicach możemy posłużyć się następującym węzłem
Ma on wytrzymałość ok. 87 % wytrzymałości słabszej (cieńszej) żyłki.
Wszystkie inne przynęty posiadające uszko mocuję tylko tym
węzłem, bo obniża on wytrzymałość żyłki tylko o 4 %. Węzeł ten polecam też do wiązania sztucznych muszek.
A wszystkim wędkarzom, nie posiadającym specjalnego przyrządu do wiązania haczyków, radzę w ten sposób wiązać haczyki z łopatką, zwracając szczególną uwagę na wyprowadzenie żyłki z prawidłowej strony haczyka.
Dla nabrania odpowiedniej wprawy w wykonywaniu tych wszystkich węzłów radzę najpierw spróbować wykonać je na grubych, dobrze widocznych żyłkach, a dopiero potem na cienkich. Jeszcze tylko najważniejsza sprawa: wszystkie węzły zaciskamy na <strong>MOKRO</strong>, eliminując tarcie zniekształcajace kolisty przekrój naszej żyłki. Każde spłaszczenie powoduję znaczne osłabienie jej wytrzymałości.
Dbajmy o nasze ulubione i łowne przynęty.
Roman "Fly" Wigura
Inne tego autora: Roman Wigura » więcej...
Dyskusje i recenzje
Mateusz Sławiński
23.04.2009 17:24