Rybie Oko/Artículos/Ambiente/Pada deszcz, znów będzie powódź./Pada deszcz :)/Nie ukrywaj się :)
Nie ukrywaj się :) |
12 diciembre 2011 11:55:15
![]() ![]() |
Relacionado con |
Pada deszcz, znów będzie powódź.
22 julio 2011
Do powodzi już się przyzwyczailiśmy i to, że będzie, jest pewnikiem. Jedyne czego nie wiemy, to czy będzie lokalna czy na większą skalę.
22/07/2011 16:37
Hop, hop Rysiu! A kogo niby winić za kulawe ustawy, dziurawe i niejasne przepisy? To niby lokalne władze je tworzą? Winę za to ponosi tylko i wyłącznie ta "jelita" na samej górze! Wystarczy jeśli pan Minister wyda odpowiednie rozporządzenie do ustawy i jasno w nim określi wymogi.
Ja też pamiętam jak Pilica non stop w lato wylewała, że aż trudno było, a niekiedy wcale nie było można dojść do jej prawdziwego brzegu. Nieraz kąpaliśmy się w krzakach, bo dalej się nie doszło. Z rzekami nic - absolutnie nic! - się nie zmieniło. Nadal wylewają jak co roku, tylko, że teraz mają na drodze ludzkie domostwa - pomniki głupoty ludzkiej! W pogodzie też się nic nie zmieniło! Wczoraj po północy na Polsat News było spotkanie z klimatologiem. Starej daty facet fenomenalnie tłumaczył na temat pogody. Polska ma doskonałe kroniki na temat pogody. Takie zjawiska okazuje się, występowały od zarania dziejów. Nie ma żadnego globalnego ocieplenia! Do chyba roku 1850 mieliśmy małą epokę lodowcową - zamarzała Sekwana, zamarzał zawsze Bałtyk, były srogie mrozy i potężne śniegi. Po tej dacie nastąpiło - do niedawna - ocieplenie klimatu. Obecnie zaobserwowano niespotykanie małą aktywność słońca. Powiedział, że raczej czeka nas globalne ochłodzenie - powrót małej epoki lodowcowej. A takie zjawiska jak tornada u nas, burze, wylewy rzek, grad i ulewy notowane są u nas od dawna.
22/07/2011 17:00
Żadna, nawet najlepsza Ustawa czy Rozporządzenie, nie zastąpi zdrowego rozsadku. W Niemczech raczej ustawodawstwo jest na wysokim poziomie jak to u Niemców. Ordnung must zein. A jak skanalizowali Ren i Mozelę, to mieli powodzie corocznie. Co ma zrobic nawet najlepszy Minister pod słońcem jak mu głupi góral położy kostkę brukową na 1000 m2, wytnie drzewa i krzoje, a jeszcze na dodatek zrobi wybetonowany odpływ ze swej posesji do najbliższego strumyka. Nic nie zrobi, bo musiałby jeździć po wszystkich góralskich chałupach i sprawdzać co bace i juhasy nawywijały w ramach swej góralskiej tępoty. Ja mam chałupę na wsi. Za śmieszne pieniądze zrobiłem system odprowadzania wody z dachu do zbiornika po starym szambie. Jak zdrowo pada, to mi się nazbiera kilka m3 deszczówy, która podlewam ogródek za pomoca pompy pływającej. Jak to się mówi mam wodę za darmo i nie był mi do tego potrzebny Minister czy jakaś elita na górze. Za utrzymywanie właściwych poziomów wód na zbiornikach retencyjnych nie odpowiada Minister tylko RZGW na danym terenie i przestańmy myśleć jak za czasów PZPR, że przyjeżdżała ekipa partyjnych kacyków i mówiła, tu będzie zbiornik bo tak sobie to wyśnił I-szy sekretarz KW. Parafrazując słowa J.F.Kennedyego: chłopy nie patrzta co może Wam dać Państwo, kombinujcie co Wy możecie zrobić dla swego Kraju.
23/07/2011 09:51
Podam ci przykład z własnego podwórka. Toczę batalię o to, żebym wodę deszczową z mojego dachu mógł rozprowadzić po moim własnym gruncie i go nawodnić, bo jest suchy jak pieprz. Tylko jakiś palant wpisał do planu zagospodarowania, że należy się podłączać do kanalizacji deszczowej, czyli szybko odprowadzać deszczówkę do - finalnie Odry. Oczywiście - odpłatnie. Więc jak ktoś chce nie płacić i postępować zgodnie z naturą, czyli woda w grunt, to nie może i musi wydać kasę na rury, kopanie itd, a kto już odprowadza do kanalizacji deszczowej, to srogo płaci. Jedyny komentarz jaki się nasuwa - skłąda się z dwóch słów. Kurwa Mać.
11/12/2011 12:37
http://www.y...h?v=A7n5DnqAaUE
kiepska jakość nagrania z koncertu ale w miarę selektywnie
Pada deszcz, niech zaleje ziemską powierzchnię
Pada deszcz, niech zmyje całą tandetę...
12/12/2011 11:55
piekny