Rybie Oko/Artículos/Ambiente/Prywatna Warta/Co możesz zrobić?
Co możesz zrobić? |
29 noviembre 2007 16:23:55
Andrzej
![]() ![]() |
Relacionado con |
29/11/2007 16:23
Napisz – telefon w takiej sprawie to za mało – do ZO PZW. Przecież dzierżawią Wartę i odpowiadają za nią. Nie chcą też chyba, by ktoś im wchodził w paradę? Napisz też do Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej. Są administratorem rzek, więc w ich obowiązku leży zareagowanie. Do pisma dołącz zdjęcia. Adresy znajdziesz internecie. Możesz też napisać do gazet, ale te dwa pisma przede wszystkim. Nikt nie ma prawa szarogęsić się na żadnej rzece!
Andrzej
29/11/2007 17:11
Witam !
Ale ja tam jestem tylko gościem,bo nie należe ani do koła Wieluń,ani do okręgu Sieradz !
Dlatego też chciałem się dowiedzieć ,czy może ktoś z Gospodarzy tych wód coś wie ? A może już są jakieś interwencje ? Może to jednak wszystko zgodnie z prawem ?
Pozdrawiam !
04/12/2007 10:32
Ale heca!!!! Można powiedzieć tylko pięknie k.....a pięknie. Może nie trzeba zaracać sobie głowy tymi różnymi instutucjami, które i tak nic nie zrobią. Myślę,że trzeba zawiadomić od razu Prokuraturę o popełnieniu przestępstwa!Kiedyś czytałem o podbnej sytuacji nad Narwią,nie wiem jak tam się skończyło! Pewnie niczym!!
03/12/2007 12:57
Dzisiaj wysłałem do RZGW i ZO PZW !
Teraz myślę na jakaś Ochrona Przyrody !
03/12/2007 13:37
01/12/2007 11:03
Jakim cudem dopuszczono do czegoś takiego? To się w głowie nie mieści! Ciekaw jestem, gdzie byli w tym czasie gospodarze tej wody, strażnicy przyrody, władze gminy, konserwator przyrody i inni? No przecież to nie powstało za pstryknięciem palcami...
Artur, byłeś, widziałeś - pisz pisma, atakuj. Nie pozwól chamstwu się plenić! To woła o pomstę!
Jak będę w Wieluniu ,zacznę się wypytywać ,czy coś o tym wiedzą ,a jak nie to
spróbuję działac sam !
A taka sytuacja jest tam możliwa ,skoro kłosole potrafią tam "popedzić " wedkarzy,żeby łapać przed zimą sieciami ! W odległosci ok. 300m mieszka sezonowo taki "dziadek" który łowi na 4 wedki leszczynowe-jest tam rodzajem "folkloru" i łowi tylko dla siebie,dlatego tez nie zgłaszamy tego,zwłaszcza ,że jest pożyteczny w innej sprawie ,a mianowicie buduje z faszyn różne miejsca odpoczynku dla ryb,a po prostu wędkarze wyrzucają mu 2 dodatkowe wedki !
A jeśli chodzi o Straz to jak jeżdżę tam już 10 lat to o takowej NIE SŁYSZAŁEM !
Podejrzewam,że sobie tam odpuścili z tego powodu ,że nikt tam nie zarybia !
Aha ,dodam jeszcze ,że jest tam Załęczański Park Krajobrazowy tylko nie wiem,czy tyczy się to również właśnie rzeki (choć Warta w niektórych miejscach jest tam PIĘKNA !!! Zwłaszcza jak przez 1,5 m wody widzisz dno,a wszystko kwitnie i się zieleni !
01/12/2007 12:26
Jarek ma rację, musisz wziąć sprawy w swoje ręce. Przeprowadź tam wywiad z wędkarzami o postaraj się ruszyć tą tragiczną sytuacją.
Nie licz nigdy za bardzo na innych, Jarek coś o tym wie. Ja niestety też się o tym przekonałem.
Pozdrawiam
Mateusz
01/12/2007 13:06
kilka kilometrów od mojej miejscowosci (Uszyce)
Kol. Trembaczowski pisał nawet do naszej Gminy,ale wg nich wszystko było OK,a "prywata" jak była tak jest do tej pory ! Mieszkający tak myśliwy doprowadził sobie do własnego stawu kanał,ale tak ,żę odciął kilkadziesiąt ha Państwowych łąk i torfowisk,że ma tam teraz swe prywatne Safari do którego ma dojście tylko on i jego goście myśliwi (podobno strzelali nawet do bobrów ).
Moje Koło (Byczyna)może by coś zrobiło,ale akurat w tamtym czasie Prosna została oddana Kaliszowi ,a tam jakiejkolwiek działalności nie widać !
10/12/2007 11:08
Witam ! I mamy pierwszą odpowiedż ;
RZGW Poznań ZZGW z/s w Skęczniewie niniejszym informuje, że w/w rejonie rzeki Warty nie opiniował oraz nie uczestniczył jako strona w jakimkolwiek postępowaniu w zakresie w/w robót.
Sprawa została przekazana do właściwego Nadzoru Wodnego celem wyjaśnienia.
Z poważaniem
G.Szewczyk
10/12/2007 13:08
Marek Kawalec <mkawalecUKRYTY@FILTRSPAMUwp.USUNpl>
11/12/2007 10:18
Cholery można dostać !!!
Znam Wartę w okolicach Załęcza. Szlag mnie trafia gdy dowiaduję się o czymś takim !!!
Koledzy ! Wzywam do obywatelskiej akcji. Umówmy się przez internet, skrzyknijmy grupę i rozwalmy płotki pana doktora, czy kogokolwiek kto sobie tam
pofolgował z przyrodą. Zaprośmy dziennikarzy, przedstawiciela lokalnej władzy. Podzielmy się pracą przy przygotowaniach. Sprawdzimy księgi wieczyste, wyrysy działek. Zrobimy hepening i tyle.
Nie patrzmy na zmiany na arenie politycznej. Tak naprawdę tylko od nas zależy jak będzie nad naszymi rzekami. Twórzmy społeczeństwo obywatelskie.
Deklaruję współpracę. Podaję telefon do kontaktu 516 067 256. Jestem członkiem koła PZW w Chorzowie. Często bywam w okolicach Parzymiech.
Czekam na telefon, Panowie do dzieła !
Pozdrawiam.
11/12/2007 13:55
Ale SPOKOJNIE-starajmy sie uzywac urzędników ! Do tego oni słuzą !!!
Na razie siedzę w domu ,bo mnie pozarazały jakims przeziebieniem dzieci ,a potem babcia ,ale jakby co za tydzien czy dwa jakbys w tych okolicch mial być to mozemy sę spotkac ,poogladać pomyslec co dalej robic jak nie bedzie wiekszej reakcji ze strony uprawnionych do tego urzedów !
Do tego dochodzi jeszcze jak juz pisałem -zachowanie samej rzeki;widac z tego jednego zdjęcia ,że pomimo braku wiekszego poziomu wody JUŻ brzegi sa podmywane !!!
Pozdrawiam !
11/12/2007 16:24
Dochodzenie swoich racji na drodze administracyjnej wymaga cierpliwości. Ale to jest właściwa droga.
Pewnie, że można się skrzyknąć i coś porozwalać. I wtedy byłyby to działania poza prawem. Wtedy ten ktoś, też mógłby kogoś skrzyknąć i byśmy tak się wzajemnie "przekonywali". Tylko po co? Po to ułożono przepisy, by regulowały sprawy sporne. I korzystajmy z tego. Prawo ma być jednakowe dla wszystkich, nie ma równych i równiejszych. Bardzo o to właśnie dbajmy. Jeżeli facet naruszył przepisy, poniesie karę i jeszcze powinien zapłacić za przywrócenie rzeki do stanu właściwego. Jeżeli urzędnik wydał niezgodną z prawem decyzję, też powinien ponieść karę. Ktoś to powinien orzec. Jeżeli nie, jeżeli będzie próba mataczenia i ukrywania tematu, wtedy nagłośnimy tak bardzo, jak tylko to będzie możliwe. I to będzie lepsze niż jakieś rozwalenie płotu.
)))
Pozdrawiam
Andrzej
19/12/2007 22:19
Coś się ni umiałem ostatnio dostac na portal ,ale dzisiaj jest już w porzadku i dlatego wklejam odpowiedz z ochrony środwiska ;
GŁÓWNY INSPEKTORAT
OCHRONY ŚRODOWISKA
Departament Inspekcji i Orzecznictwa
Telefon/fax: (022) 825-15-09 ul. Wawelska 52/54
00-922 Warszawa
DIiO/4130/10-01/534/2007/jse Warszawa, 2007.12.14
Pan
Artur Początek
sumo2@poczta.onet.pl
Dotyczy: pisma z dnia 3.12.2007 r., przesłanego pocztą elektroniczną
W związku z Pana pismem z dnia 3.12.2007 r., przesłanym do Głównego Inspektoratu
Ochrony Środowiska pocztą elektroniczną, w sprawie „budowy prywatnego koryta Warty oraz
stworzenia wysepki i pomostu w miejscowości Załęcze Wielkie”, uprzejmie informuję.
W sprawach gospodarowania wodami w regionie wodnym, zgodnie z art. 92 ustawy z dnia
18 lipca 2001 r. Prawo wodne (Dz. U. z 2005 r. Nr 239 poz. 2019 z późn. zm.), właściwym organem
jest dyrektor regionalnego zarządu gospodarki wodnej, do którego zadań należy m.in. wykonywanie
kontroli gospodarowania wodami. Ponadto zgodnie z art. 122 ust. 1 ww. ustawy, na regulację wód
oraz zmianę ukształtowania terenu na gruntach przylegających do wód mającą wpływ na warunki
przepływu wody, a także na wykonanie urządzeń wodnych, wymagane jest uzyskanie pozwolenia
wodnoprawnego. Organem właściwym do wydawania pozwoleń wodnoprawnych, na podstawie art.
140 ust. 1 ww. ustawy, z zastrzeżeniem ust. 2 tego artykułu, jest starosta.
W związku z powyższym wyjaśniam, że sprawę regulacji koryta rzeki Warty i wykonania
urządzeń wodnych w Załęczu Wielkim, należy skierować do zarządcy rzeki Warty czyli Dyrektora
Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Poznaniu. Ponadto w celu ustalenia czy przedmiotowe
przedsięwzięcie zostało zrealizowane na terenie Załęczańskiego Parku Krajobrazowego, należy
zwrócić się do właściwego organu gminy, w tym przypadku Wójta Gminy Pątnów.
Czyli PRZERZUCILI sprawe dalej !
Mam jednk nadzieję ,że jednak coś załatwimy,aby można wciąż w ciszy i samotnosci tam posiedzieć !
20/12/2007 00:11
W RZGW interweniowałeś. Zapytaj ich co ustalili. I tę odpowiedź możesz przekazać Głόwnemu Inspektorowi. Daj ją także tu.
Tak, to RZGW jest najwłaściwszą instancją i nie może tematu zignorować. Aby tak się nie stało, trzeba aby sprawa nie ucichła.
Muszą coś z tym zrobić, nie mogą zostawić bez wyjaśnienia. To ich obowiązek.
Pozdrawiam
Andrzej
p.s.
Swoją drogą, mόgłby się też jakiś dzinnikarz zainteresować. Temat na pierwsze strony lokalnej gazety.
23/01/2008 11:19
Witam kolegów !
Miło sobie uświadomić ,że jednak sa urzednicy ,którzy serio traktują swa pracę ;
W nawiązaniu do wcześniejszej korespondencji e-meil pragnę poinformować, że
w przedmiotowej sprawie, po rozpoznaniu sprawy przez Nadzór Wodny (który
potwierdził Państwa wątpliwości, co do legalności tej inwestycji),
skierowaliśmy jako administrator rzeki Warty odpowiednie pismo do
Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Wieluniu.
ZS-UW/5023/13/07
Skęczniew dn. 13 grudnia 2007 r.
Powiatowy Inspektorat
Nadzoru Budowlanego
w Wieluniu
Pl. Kazimierza Wielkiego 2
98-300 Wieluń
Dotyczy: wykonania kanału na lewym brzegu w km 602,6 - 602,7 rzeki Warta
w m. Załęcze Wielkie, gm. Pątnów.
Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Poznaniu Zarząd Zlewni Górnej
Warty z/s w Skęczniewie informuje, że w roku bieżącym, na brzegu lewym rzeki
Warty w km 602,6 - 602,7 został wykonany kanał o szerokości ~ 5,0 m i
długości ~ 100 m. Realizację przedmiotowego kanału przeprowadzono bez
wymaganych prawem pozwoleń i zgłoszeń wynikających z ustawy z dn. 7 lipca
1994 r.- Prawo budowlane (Tekst jednolity Dz.U. z 2006 r. Nr 156 poz. 1118 z
późn. zm.) i ustawy z dn. 18 lipca 2001 r. - Prawo wodne (Dz.U. z 2005 r. Nr
239, poz. 2019 z późn. zm.).
Informacje o wykonaniu kanału w km 602,6 - 602,7 rzeki Warty do
Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Poznaniu wpłynęły również od osób
trzecich.
Ponadto informujemy, że o zamiarze wykonania w/w kanału na rzece
Warcie nie powiadomiono Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Poznaniu,
jako administratora rzeki Warty.
z poważaniem
Grzegorz
Szewczyk
Załączniki
1. Szkic wykonanego kanału z lokalizacją.
2. Mapka poglądowa z lokalizacją wykonanego kanału.
Do wiadomości:
1. RZGW P-ń
2. ZS-NS
3. ZS-UW a/a
AB/AB
Cieszy mnie rownież fakt,że nie tylko my zainteresowaliśmy się tą sprawą
Wkleję to również w "Pogawedkach"'niech się tam tez cieszą !!!
23/01/2008 17:49
Bardzo jestem ciekaw ciągu dalszego. Na razie stwierdzono nielegalność budowy tego kanału, stwierdzono naruszenie prawa. I bardzo jestem ciekaw co za to gościowi zrobią? I co zrobią z samym kanałem?
Ja bym kazał zasypać go łyżeczką od herbaty, w dodatku w terminie tygodnia. I jeszcze zrobiłbym z tego transmisję na żywo - wysoka oglądalność gwarantowana. Ale zadowoli mnie zwykła kara pieniężna, byle wyższa od mandatu i zmuszenie do przywrócenia stanu poprzedniego. Już nie koniecznie łyżeczką, czymkolwiek.
Pozdrawiam serdecznie!
Andrzej
4 Dobre (4)