chotel |
bgdz <>
Niedziela 27 Kwiecień 2014 15:47:41
![]() ![]() |
Powiązane z |
Będzin - Jezioro
Fajniutkie dosyć duże jeziorko, troszkę muliste, dużo trzcinek. Jest i też lasek. POLECAM
Jezioro Będzin położone jest na południowy - zachód od Lipian w długiej liczącej 4 km rynnie. Ozdobą jeziora są dwie zadrzewione wyspy na środku o łącznej powierzchni 8,9 ha. Jezioro Będzin jest jeziorem przepływowym dla Myśli.
24.06.2005 19:58
Panie Dariuszu zapomniał Pan dodać do kogo to jezioro należy i gdzie można dokonać opłat. Pzdr.
Tadeusz <>
05.01.2007 13:24
Prosze panstwa z tym Panem ktory napisal o tym strazniku ze klusuje to sie zgadzam.Nie zgadzm sie co do kogo nalezy to jezioro i jakie sa oplaty.Zgadzam sie rownierz o zawartosci tego jeziora,sama drobnica.
Obywatel Piszczyk <huron45UKRYTY@FILTRSPAMUwp.USUNpl>
17.08.2015 11:07
24.06.2005 23:01
Problem w tym, że ja tego nie wiem. Jeśli wiesz popraw wpis. Taka jest idea byśmy współnie tworzyli ten rejestr.
Ja tylko zauważyłem, posiłkując się internetem, że nazwa jeziora została w pierwotnej werji wprowadzona chyba niezbyt poprawnie!!! Tegozatem też nie jestem pewien. Możliwe, że jednak istnieje w tej okolicy jezioro o nazwie takiej jak podał autor pierwszego wpisu.
Tomasz Wisniewski <tomek2954UKRYTY@FILTRSPAMUvp.USUNpl>
25.03.2006 17:46
jezioro chlop nalezy do ARECKO SWEDEN oplata za rok wynosi 180 zl , miesiac 50 zl ,trzy miesiace 100 zl, wekeend 30 zl .polow z lodzi na rok 250 zl.Te pozwolenie obejmuje jeziora ;Bedzin, Chlop maly,Wondul,skrzynka ,koscielne.chlop duzy,grochacz .Wykupic karty mozna od 1 styczen 2006
tomasz wisniewski <tomek2954UKRYTY@FILTRSPAMUvp.USUNpl>
08.04.2006 18:16
pokropek marcin <mkropek1UKRYTY@FILTRSPAMUo2.USUNpl>
25.03.2006 21:19
Bardzo dziękuję !!!! W końcu się dowiedziałem. A czy opłata weekendowa za połów z łodzi lub pontonu również wynosi 30 zł?????
tomasz wisniewski <tomek2954UKRYTY@FILTRSPAMUvp.USUNpl>
08.04.2006 18:11
marci pokropek <mkropek1UKRYTY@FILTRSPAMUo2.USUNpl>
24.03.2006 21:49
Mam wielką prośbę do tych którzy się orientują do kogo należy jezioro chłop BARDZO MI NA TYM ZALEŻY!!! Dziękuję!
tomek2954@vp.pl <tomek2954UKRYTY@FILTRSPAMUvp.USUNpl>
22.04.2006 09:30
pisze male sprostowanie jeziora na ktorych morzna lapac na pozwolenie; SVENSKA;
Gospodarstwo rybackie Lipiany to; mielecinskie, debiec, wadol, koscielne, bedzin, chlop, grochacz.
OPLATY:
1 rok z brzegu-195 zl
1 rok z lodzi-245 zl
3 miesiace z brzegu-100zl
3 miesiace z lodzi lub pontonu-150zl
1 miesiac z brzegu-50zl
1 miesiac z lodzi-100zl
3 dni z brzegu-30zl
3 dni z lodzi-50zl
Do karzdej karty dolaczony jest regulamin moim zdaniem smieszny bo naprzyklad pisze w nim;ze nie mozna urzywac karmy,lapanie z lodzi od 1 czerwca i takie tam bzdety.
Dolaczona jest tez mapa jezior na ktorej sa wyznaczone jeziora ale niema naniesionych dojazdow do tych jezior takze trzeba bladzic aby je znalesc.
Dodam cos od siebie;Moim zdaniem jezeli juz sa takie wysokie oplaty za karte to powinien byc zapewniony dojazd do wszystkich jezior a nie naprzyklad dojechac od strony glazowa do jeziora bedzin nie mozna bo straz lesna nie pozwala i wystawia mandaty za wjazd do lasu wiec jezeli placimy za cos z czego nie mozemy kozystac i sa to ceny wygorowane to jest cos nie tak lub niech wlasciciel dogada sie z lesniczym i zalatwi sprawe dojazdu do wszystkich jezior a nie do tych tylko blisko trasy krajowej E3.Takze warto sie zastanowic czy kupic karte na te jeziora gdzie i tak bierze tylko drobnica bo wszystkie grube sa wyklusowane. Bo bylem swiatkiem jak strarznik ktory w tej chwili kontroluje te jeziora sam klusowal i jak pisze w ragulaminie mozna zlapac tylko 2 wegorze lapal je z lodzi na pupy i mial ich ze 40 w lodzi ten strarznik jezdzi golfem lub jak klusuje to niebieskim tarpanem a na pace ma zelazna lodz mieszka on w glazowie obok jeziora bedzin jak przychodzi kontrolowac to jest wielki cwaniak (WIELKI KLUSOWNIK) poprostu legalnie klusuje i wlasciciel sie tym nie przejmuje ale jezeli ja go zobacze jak klusuje to wzywam policje. Jestem czestym bywalcem tych jezior bo lapie tam od ponad 15 lat i jestem zbulwersowany bo kiedys tam byla ryba i bez leszcza 2 kilo to sie nie wracalo a teraz tylko krapie i mala ploc wszystko wyklusowane i takie drogie karty SMIESZNE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
bgdz <>
27.04.2014 15:40
Tadeusz Damoiseaux <tadeusz550UKRYTY@FILTRSPAMUwp.USUNpl>
17.03.2007 15:46
Jestem przerazony tym co sie dzieje nad jeziorem Chlop. Bylem czestym bywalcem nad tym jeziorem mimo to ze jestem z Glogowa i do tego jeziora mam 220 km. W latach 80 byla tam piekna ryba:szczupak,sandacz,wegorz,leszcz,ploc a teraz albo sa kusownicy i wykusowali rybe albo dzierzawca nie zarybia tylko ciagnie z ludzi zyski.Wedkuje od ponat 30 lat i zawsze mialem wielki sentyment do tego jeziora,zawsze wracalem z pieknym okazem,czy to szczupaka czy wegorza,a teraz sama mala ploc i krap.Pozdrawiam wszystkich wedkujacych kolegow. Tadeusz
Damian F <gruber15UKRYTY@FILTRSPAMUo2.USUNpl>
24.06.2008 11:45
Zgadzam sie z opiniami ze jezioro jest przekusowane przez bande cwaniakow. Jesli chodzi o ryby to karpia nie widzialem tam chodz łowie juz okolo 9 lat, uchowaly sie jeszcze przepiekne LINY chodz trzeba znac sposob by je zwabic a nie nalezy to do najłatwiejszych, płoc ale to na głebokosci trzeba szukac, szczupka malutki ledwo co wymiar maja, jesli ma sie szczescie z powodzeniem mozna dostac ładnego okonia, leszcza wycieli kusole juz z dwa lata okazu zadnego nie dostalem, wegorz - polecacm zatoke od lewej strony stadnicy wedkarskiej w miejscu gdzie wyplywa zrodeklo do wody widac w letnie ranki jak w piasku zostawiaja po sobie slady piekne "rury" Komentujac to jezioro Chłop powiem tylko : "zal czas zaczac strzelac do kusoli" !!
Opłaty zbyt wysokie!! jak na takie bezrybie
Eryk Erykowski <>
31.08.2010 13:11
Niestety ale problemem na Chłopie nie byli i w dalszym ciągu nie są kłusownicy - chociaż swoje też z wody wyciągają - największym niszczycielem tej wody jest od kilku lat tak zwany dzierżawca - (dlaczego tak zwany? przytaczając przepis prawa - "Dzierżawca powinien wykonywać swoje prawo zgodnie z zasadami prawidłowej gospodarki ... w trakcie dzierżawy dzierżawca zobowiązany jest do dokonywania napraw niezbędnych do zachowania rzeczy w stanie nie pogorszonym") - łowię ryby na tym jeziorze od 34 lat i takiej nędzy jak w ostatnim piętnastoleciu tj. pod zarządami Spółki Lech nie było nigdy - najbardziej śmiałe plany dawnego PGRu nie dewastowały tak jeziora jak ten tzw dzierżawca - kłusownicy byli tutaj zawsze, zawsze też były tutaj stada leszczy i dużej płoci - w tej chwili okazami leszczy są egzemplarze po 30-35 cm, zaś płoci po 20-25 cm - za wątpliwą przyjemność połowu takich okazów ze sprzętu pływającego - spółka życzy sobie opłatę w wysokości 200 zł za rok tfu raczej za sezon trwający kilka miesięcy - (połów z łodzi dozwolony dopiero do maja do końca października) - oczywiście połowy tylko od wschodu do zachodu słońca żeby przypadkiem nie złapać jakiegoś pojedynczego egzemplarza większych rozmiarów. Jak ktoś chce łowić ryby to powinien poszukać innego jeziora - szkoda tych dziadów paść swoimi ciężko zarobionymi pieniędzmi.
Tomasz <>
25.07.2008 15:43
Jezioro jest bardzo czyste i ładne ale rzeczą najważniejszą dla wędkarza są ryby a tych chyba jest tam niewiele .W okresie od 14.o7.2008 do 21 .o7-08 wszystko co udało się nam złowić to małe płotki i krąpie które brały zaraz po zarzuceniu spławika bez względu na głębokość czy to było 0,5m czy 5 m.Pod koniec pobytu zaczęliśmy łowić na spining efektem był szczupak niewielkich rozmiarów i kilka pobić.Jezioro posiada dużą ilość podwodnej roślinności co w znacznym stopniu utrudnia wędkowanie zarówno spławikowe jaki i gruntowe(roślinność nawet przy 10m).
Tomasz Lewandowski <>
25.07.2008 15:45
Jezioro jest bardzo czyste i ładne ale rzeczą najważniejszą dla wędkarza są ryby a tych chyba jest tam niewiele .W okresie od 14.o7.2008 do 21 .o7-08 wszystko co udało się nam złowić to małe płotki i krąpie które brały zaraz po zarzuceniu spławika bez względu na głębokość czy to było 0,5m czy 5 m.Pod koniec pobytu zaczęliśmy łowić na spining efektem był szczupak niewielkich rozmiarów i kilka pobić.Jezioro posiada dużą ilość podwodnej roślinności co w znacznym stopniu utrudnia wędkowanie zarówno spławikowe jaki i gruntowe(roślinność nawet przy 10m).
lucas góra <dolluck.USUNdlUKRYTY@FILTRSPAMUwp.USUNpl>
24.04.2007 22:02
adam kasprowicz <>
28.12.2006 19:55
ciekawe czy juz wiesz do kogo nalezy?
Edi. <>
11.04.2007 19:48
To prawda o jeziorach "Chłop,Będzin,Grochacz" ,ze ryba wykłusowana,że brak zarybień,wysokość opłat za wędkowanie "z kosmosu".A najgorsze jest to że zabroniono wędkarzom -tym prawdziwym ,dojazdu do jezior.To najlepsza rzecz dla kłusowników,nikt nie widzi co wyprawiają bo ,Straż Rybacka przegoni wszystkich oprócz" kłusoli".Nie mogę też pojąć zakazu używania zanęt.Wędkowałem na tych jeziorach od 1975 roku do 2005,zawsze opłacałem kartę wędkarską ,zawsze zostawiałem po sobie porządek i przestrzegałem regulaminu wędkarskiego.W ostatnich latach nie przeszkadzało mi nawet i to że wracałem bez jednej rybki.Byłem szczęśliwy że mogłem posiedzieć na łódce z wędką na jez.Chłop, najpiękniejszym jeziorem na całym obszarze pół.zach.Polski.Ale w końcu zrezygnowałem z wędkowania na "Chłopie"po fakcie gdy kłusownictwo przybrało dla wędkarzy niebezpieczny proceder.Nie będę opisywał szczegółów ; bo to jest fakt znany przez dużą rzeszę wędkarzy[i nie tylko wędkarzy].Nie podam swojego nazwiska ,bo może jeszcze kiedyś pojadę na "ryby" na moje ukochane jeziorko , i boję sie po prostu ujawniać.Z wędkarskim pozdrowieniem.Edi.